Szkice historyczne
Pod koniec stycznia wyruszyła ambasada papieska dopiero z Awinionu w swoją podróż na wschód, a z końcem marca, po tylorakich konferencjach pomiędzy królami zwaśnionymi, stanęła
zgoda na ostatni warunek, uśpienia sporu małżeństwem. Widać, iż chciano koniecznie uprzedzić tym przejście wiosny, usłyszał świat z radością o bliskich godach weselnych.
Miano je zaś za prawdziwy owoc zrządzeń niebieskich, gdyż zdarzyło się dziwnym sposobem, iż w tym samym czasie, kiedy legaci układali projekt ożenienia Karola z wnuką Kazimierza
i Elżbiety cesarz Karol powziął z swojej strony tęż samą myśl, postanawiając zgłosić się o rękę młodej księżniczki pomorskiej, aby tym sposobem rozerwać alians Kazimierza z
Bogusławem i Waldemarem. Tym-ci chętniej i niezwłocznie należało przystąpić teraz do spełnienia tego aktu błogosławieństwa.
Już w miesiącu następnym, w kwietniu roku 1363-go miały odbyć się w Krakowie uroczystości weselne, poprzedzając polubowne roztrzygnięcie całej sprawy przez Kazimierza odroczone
do chwili nieco późniejszej.
Spieszyło tedy do Krakowa na miesiąc kwiecień tak liczne dostojne towarzystwo weselne, jakie mało która stolica widziała kiedykolwiek w swych murach.
Dążył tam mianowicie oblubieniec cesarski Karol, otoczony gronem panów czeskich i rześkich.
Po oblubieńcu potrzebną była przede wszystkiem obecność ojca oblubienicy, księcia pomorskiego Bogusława.
Z księciem szczecińskim jechał jego królewski bratanek Waldemar Atterdag, głośny na północy monarcha duński.
Zmierzał też do Krakowa najbardziej zainteresowany w całej sprawie król Ludwik, sławny w ówczesnym świecie jako pan tylu koron (to jest wymienionych w jego intytulacji królewskiej,
koron Węgier, Dalmacji, Kroacji, Ramy, Serwii, Galicji, Lodomerii, Kumanii i Bośni), "ile zaledwie wszyscy inni królowie europejscy, razem wziąwszy naliczyć mogą".
Przy boku syna Ludwika znajdowała się królowa Elżbieta, poniewolna przyczyna poprzedniej wojny i teraźniejszego wesela.
<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 Nastepna>>