Szkice historyczne





W połowie października r.
1667 zmusił Sobieski prawie cudem powstrzymanych Tatarów do opuszczenia ze stratą obozu podhajackiego i całej ocalonej Rzeczypospolitej, i w tychże właśnie tygodniach odniósł nad
nim chorąży sadomierski swoje zwycięstwo trybunalne, odsądzające Sobieskiego od praw obywatelskich i czci.
Takim sposobem wszystkie banicje Sobieskiego nie tylko żadnego moralnego wykroczenia w nim nie karały, lecz jakby umyślnym zrządzeniom losu łączą się zawsze z jakimś czynem
chwały lub pobożności.
Pod wyrokiem pierwszej banicji naraża się młodzieniec dobrowolnie na niebezpieczeństwo zakładu u niewiernych; gdy druga banicja na nim ciężyła, funduje chorąży kor.
klasztor z przytułkiem dla starości i nędzy; trzecią przyciśniony banicją, ocala kraj i dopełnia całkiem nieznanego dotąd aktu bogobojności, tj.
odbywa dawno ślubowaną pielgrzymkę do stolicy świętego Piotra. O tym to czynie pobożnym mowa nam teraz.
***
Nie znalazłszy w Janie Sobieskim żadnej winy jako w banicie, znajdujemy w nim tym więcej zasługi jako pielgrzymie.
Odbył on swoją zapomnianą dziś drogę rzymską w wieku późniejszym, zniewolony do tego ślubem lat młodych.
Był to ślub wdzięczności za podwójne ocalenie od śmierci, bo naprzód od ciężkiej choroby we Lwowie na wiosnę roku 1652, a zarazem od pewniejszej jeszcze zguby w strasznej o
tymże samym czasie rzezi tatarskiej pod Batowem, której młody starosta Jaworowski jedynie tem uniknął, iż złożony długą chorobą w domu, nie mógł towarzyszyć bratu na wojnę.
Dwudziestoczteroletni brat Marek zginął na krwawych polach batowskich, młodszy o 15 miesięcy Jan odzyskał szczęśliwie zdrowie i miał nadto podziękować Bogu za poniewolną
nieobecność w bitwie morderczej. Owszem od niewielu miesięcy był to trzeci znak jawnej łaski Bożej nad Janem, również cudownie ocalonym w zeszłorocznej bitwie pod Beresteczkiem.


<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 Nastepna>>